Dzisiaj nietypowo – trzeci odcinek w ciągu jednego miesiąca. No ale warto wejść w okres wakacyjny z przytupem :). Dlatego też do dziewiętnastego odcinka zaprosiłem dwóch świetnych Gości, których nikomu przedstawiać chyba trzeba. Są to chodzące wulkany energii, inspirujące każdego do działania. Michał Śliwoń i Rafał Legiędź – bo o nich oczywiście mowa – znani są polskiej społeczności przede wszystkim z tego, że to dzięki nim co roku możemy spotykać się na wyśmienitej konferencji DevDay! Na co dzień są programistami (a Michał – także trochę “menażeruje” ). Nałogowo uczestniczą w konferencjach, zarówno jako widzowie jak i prelegenci. Michał dodatkowo stoi za łódzką grupą pasjonatów programowania: dev@LDZ. Zachęcam do śledzenia ich poczynań na Twitterze: @mihcall & @rafek.
Michał i Rafał są na tyle uniwersalnymi rozmówcami, że można z nimi konwersować na naprawdę wiele tematów. Podczas tego odcinka postanowiłem poruszyć dwie kwestie będące ich “znakami rozpoznawczymi”: DevDay oraz pasję i motywację w kontekście pracy programisty. Jakie są ich sposoby na wypalenie zawodowe? Jak budują swój zespół, który sami niebezpodstawnie nazywają “Happy Team”? Co ich napędza do działania i skąd mają tyle energii na różne aktywności? O tym wszystkim dowiedziecie się podczas tych kilkudziesięciu minut.
“Coś się kończy, coś się zaczyna”… Kończy się pierwszy sezon DevTalk z 19 odcinkami na liczniku. Zaczynają się wakacje. Dziękuję Wam, Słuchaczom, za tak ciepłe przyjęcie mojej inicjatywy i prowadzenie tak ożywionych dyskusji. To jest jeden z głównych powodów, dla których nadal chce mi się to robić! I nie mogę doczekać się jesieni, kiedy ruszę z drugim sezonem podcasta. Dziękuję również wszystkim Gościom – super mi się z Wami rozmawiało i dzięki Wam DevTalk okazał się… sukcesem! Nie boję użyć się tego słowa :). Skoro jesteśmy przy podziękowaniach to nie może tu zabraknąć Krzyśka – to właśnie on bierze ode mnie gołe wavy i tworzy z nich finalne mp3, dbając o jakość plików, które ostatecznie lądują w Waszych uszach. Dzięki również wszystkim Partnerom DevTalka, którzy przez ostatnie miesiące wspomagali mnie w działaniach, pozwalając na zakup odpowiedniego sprzętu i fundowanie Wam atrakcyjnych upominków. Skoro przy partnerach jesteśmy – pamiętajcie, że można się już ustawiać w kolejkę do miana Partnera DevTalka na jesień :). Wszystkie niezbędne informacje znajdziecie pod adresem http://devtalk.pl/wspolpraca.
Partnerem specjalnym dzisiejszego odcinka jest Medius. To szwedzka firma z biurem w Krakowie, gdzie świetni programiści na co dzień pracują nad rozwojem produktu MediusFlow XI. Medius specjalizuje się w automatyzacji obsługi faktur w dużych firmach: już ponad 1300 klientów używa ich rozwiązania. Wykorzystują najnowsze technologie: wspomniany projekt to Single Page Application hostowana na Azure. Rozwijają również aplikacje na platformy mobilne.
Medius to nie korporacja: praca odbywa się w mniejszych zespołach, gdzie każdy jest zachęcany do proponowania własnych pomysłów i rozwiązań oraz ma realny wpływ na efekt finalny. Praca tam to duże wyzwanie, zróżnicowane zadania i możliwość ciągłej nauki. Dysponują dobrym sprzętem, jednocześnie ciesząc się z przestronnego biura i fajnego widoku z okna :).
Miłośników technologii Microsoftu oraz JavaScript zachęcam do kontaktu z Medius. Możecie tam znaleźć ścieżkę rozwoju zarówno dla siebie, jak i dla firmy, oraz… kolejne obszary do zautomatyzowania!
Ciekawostka: Krzysiek Śmigiel, “dźwiękowiec” DevTalka, tam właśnie pracuje. Do niego możecie uderzać z bezpośrednimi pytaniami.
Konkurs: dzisiaj możecie otrzymać aż trzy ciekawe gadżety. Pierwszy z nich to… uwaga uwaga… bilet na tegoroczny DevDay! Oprócz tego rozdaję dwa komplety programistycznych kart do gry: code:deck. Rozlosuję to wszystko wśród osób, które pomogą w promocji tego odcinka: udostępnią facebookowy post informujący o tym odcinku (chodzi o publiczny Share wpisu z konta @devtalkpl) lub zrobią retweet informacji o niniejszym poście (chodzi o RT tweeta z konta @devtalkpl). Wspólnie nieśmy programistyczny głos pod polskie strzechy :). Proces i wyniki losowania pojawią się na kanałach społecznościowych DevTalk w przyszłym tygodniu.
A teraz, po dłuższym niż zazwyczaj wstępie… zapraszam do słuchania!
Czytaj dalej…
Microsoft nie kupił języka R tylko firmę “Revolution Analytics” tworzącą własną wersję środowiska R, przystosowanego do równoległego przetwarzania dużych ilości danych.
Do pracy z R polecam R Studio. Jak kogoś interesuje analiza danych bez klepania formułek, to istnieje pakiet rattle. Rattle to nakładka graficzna na R, która udostępnia jedynie jakąś kroplę możliwości samego R, ale do szybkiej analizy bardzo się przydaje http://techpad.co.uk/content.php?sid=240
Na https://www.coursera.org/ jest sporo kursów dotyczących analizy danych. Swego czasu robiłem kurs z “Data Analysis” prowadzony przez Jefreya Leeka z Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health. W ramach kursu były dwa ciekawe projekty, do których trzeba było napisać kod i pracę naukową. Pierwszy dotyczył znalezienia reguł wyznaczających zdolność kredytową na podstawie zbioru danych pożyczkobiorców. Drugi dotyczył znalezienia klasyfikatora określającego stan w jakim się znajduje posiadacz telefonu komórkowego (WALKING, WALKING_UPSTAIRS, WALKING_DOWNSTAIRS, SITTING, STANDING, LAYING) na podstawie przetworzonych danych z czujnika przyśpieszenia i orientacji. Przy czym dane wejściowe były dosyć paskudne do analizy, bo każdy rekord zawierał 561 atrybutów. Atrybuty te powstały po wyciągnięciu statystyk z surowych danych czujników (FFT, mean, min, max, std itd.).